Polski

Trzeci tydzień z ograniczeniami i zakazem organizowania spotkań

Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska
Austurstræti.
Austurstræti. Vísir/Vilhelm

Minął już trzeci tydzień, od kiedy z powodu koronawirusa władze kraju wprowadziły zakaz organizowania spotkań oraz ograniczyły liczbę osób, które mogą jednocześnie przebywać w jednym miejscu.

Na chwilę obecną w kraju jest 1086 potwierdzonych zakażeń, 9 osób przebywa na oddziale intensywnej terapii, 139 osób wyzdrowiało, a kwarantannie poddano 9236 osób. Do dnia dzisiejszego pobrano łącznie 16 484 próbek do testów.

Od czasu przyjęcia rozporządzenia o wprowadzeniu grzywien za łamanie przepisów związanych z przestrzeganiem zasad dotyczących kwarantanny oraz spotkań, policja otrzymała około 300 zgłoszeń dotyczących ich naruszeń. Komisarz policji z wydziału ochrony cywilnej uważa, że konieczne jest zaostrzenie zasad, szczególnie mowa tu o młodzieży, która często nie stosuje się do przepisów dotyczących spotkań.

„W ostatnich dniach znacznie zwiększyła się liczba zgłoszeń dotyczących łamania przepisów związanych z zakazem zgromadzeń” – informuje Víðir Reynisson, kierownik Wydziału Ochrony Ludności i Zarządzania Kryzysowego z Głównej Komendy Policji.

„Większość z nich to skargi na zachowanie innych osób. Na przykład w czasie robienia zakupów ludzie podchodzą do siebie zbyt blisko. Zaobserwowaliśmy to podczas wizyt w niektórych miejscach. Wydaje się, że ludzie zapominają o zachowaniu dwumetrowej odległości między sobą” – dodaje Víðir.

Około dziesięć powiadomień można zaklasyfikować jako naruszenia związane z dopuszczalną liczbą osób, które mogą przebywać w jednym miejscu. Odpowiedzialni są za to właściciele sklepów lub osoby, które otwierają dany sklep lub lokal. Za takie naruszenie może zostać naliczona grzywna w wysokości do 500 000 ISK.

Víðir przyznał jednak, że tym razem grzywna nie została nałożona. Powiedział, że daje ludziom szansę na dostosowanie się do nowych zasad. W większości badanych przypadków ludzie nieprawidłowo zinterpretowali ograniczenia.

Do tej pory policja tylko poucza i nikt jeszcze nie został ukarany grzywną z powodu łamania przepisów.

„W mediach społecznościowych pojawiły się skargi i komentarze dotyczące zachowania młodych ludzi, którzy pomimo zakazu organizują w domach imprezy” – mówi Víðir, przypominając, że zakazy obowiązują wszystkich bez wyjątku.

„Doskonale wiemy, że młodzi rozumieją to, co się dzieje, chociaż możliwe jest, że nie wszyscy odczytali nasze przesłanie właściwie. Ponieważ koncentrujemy się na osobach starszych i ich ochronie, młodzi mogli dojść do wniosku, że ich to nie dotyczy i że nie grozi im niebezpieczeństwo. Nawet jak zarażają swoich młodych znajomych, to nie będzie to dla nich groźne. Jednak należy pamiętać o rodzicach i dziadkach, dla których zakażenie może mieć śmiertelne konsekwencje” – przypomina.

„Ponieważ młodzi nie myślą w tym momencie rozsądnie, musimy wydawać dokładniejsze instrukcje i informacje” – mówi Víðir.


Tengdar fréttir

Społeczeństwo nie zachowuje się zbyt odpowiedzialnie

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej w sprawie koronawirusa, Víðir Reynisson, kierownik Wydziału Ochrony Ludności i Zarządzania Kryzysowego z Głównej Komendy Policji, powiedział, że nie widzi potrzeby zaostrzania zasad, które już obowiązują, jeśli nie jest to konieczne.

Sześć osób na intensywnej terapii

Od wczoraj liczba osób przebywających na oddziale intensywnej terapii w szpitalu Landspítalinn wzrosła do 6. Wszystkie osoby znajdują się obecnie pod respiratorami.






×