Ewakuacja w dolinie Nátthagi Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska 15. september 2021 15:48 Vísir/Vilhelm Niespodziany wzrost aktywności wulkanu i strumienie szybko płynącej lawy doprowadziły do ewakuacji w dolinie Nátthaga Policja w Suðurnes i zespoły ratownicze pracowały dziś nad ewakuacją obszaru w miejscu erupcji w Fagradalsfjall po tym, jak rzeka lawy niespodziewanie zaczęła płynąć na południe od Geldingadalur, do Nátthagi. Gunnar Schram, komendant policji w Suðurnes, mówi, że zbierająca się w formie jeziora lawa płynęła z dużą prędkością, a strumień lawy spływa teraz do Nátthagi. W związku z tym trasa A i okolice zostały ewakuowane. Gunnar dodał, że wezwano ekipy ratunkowe i natychmiast wysłano SMS o tymczasowym zamknięciu obszaru. W informacji prasowej wysłanej do mediów napisano, że dostęp do miejsca erupcji został zamknięty z powodu dużego przepływu lawy. W komunikacie napisano, że „odbywa się to ze względów bezpieczeństwa. Specjaliści i ratownicy potrzebują teraz czasu na to aby ocenić sytuację.” Potok szybko płynącej lawy jest bardzo gorący i ratownicy musieli się wycofać. Bogi Adolfsson, przewodniczący zespołu ratowniczego Þorbjörn, mówi, że jezioro płynącej lawy, które uformowało się w miejscu gdzie wypływa lawa, zaczęło się przemieszczać i częściowo przepływa nad szlakiem turystycznym A. Nie można przewidzieć, w jakim kierunku popłynie lawa, w okolicy jest bardzo gorąco i jest duże zanieczyszczenie powietrza. Dlatego zdecydowano o ewakuacji i zamknięciu okolicy. Pracujący w okolicy ratownicy z powodu zanieczyszczenia i gorąca musieli wycofać się z okolicy erupcji, dodał Bogi Adolfsson. Nowy strumień lawy przedarł się przez zbudowaną zaporę i przemieszcza się do doliny Nátthagi. Na pytanie - Czy istnieje obawa, że lawa dotrze do drogi Suðurstrandavegur i przepłynie przez nią? Bogi odpowiedział - „Nie, nie, tego nie wiemy. Może nie tym razem, ale zdecydowanie lawa przesunie się przodu. Nie wiemy, co się wydarzy, więc zamknięcie obszaru jest krokiem we właściwym kierunku.” Bogi Adolfsson przyznał, że lawa płynie z taką prędkością, że nie da się przed nią uciec. To powinno zdecydowanie zachęcić ludzi do tego aby trzymali się z dala od strumieni płynącej lawy i pamiętali o bezpieczeństwie. Mest lesið Mgła i chmury przysłaniają pióropusze lawy Polski Właściciele ziemi chcą 20 000 isk za każde lądowanie Polski 350 osób straciło świadczenia z Urzędu Pracy Polski Dacia Duster powraca na drogi Polski Konferencja prasowa w sprawie COVID-19 Polski Interwencja policji na pokładzie samolotu do Katowic Polski Islandia będzie respektować zaświadczenia o szczepieniach Polski Minister Zdrowia planuje zniesienie kolejnych obostrzeń Polski Siedem nowych zakażeń w kraju Polski Darmowy wstęp do ZOO Polski
Policja w Suðurnes i zespoły ratownicze pracowały dziś nad ewakuacją obszaru w miejscu erupcji w Fagradalsfjall po tym, jak rzeka lawy niespodziewanie zaczęła płynąć na południe od Geldingadalur, do Nátthagi. Gunnar Schram, komendant policji w Suðurnes, mówi, że zbierająca się w formie jeziora lawa płynęła z dużą prędkością, a strumień lawy spływa teraz do Nátthagi. W związku z tym trasa A i okolice zostały ewakuowane. Gunnar dodał, że wezwano ekipy ratunkowe i natychmiast wysłano SMS o tymczasowym zamknięciu obszaru. W informacji prasowej wysłanej do mediów napisano, że dostęp do miejsca erupcji został zamknięty z powodu dużego przepływu lawy. W komunikacie napisano, że „odbywa się to ze względów bezpieczeństwa. Specjaliści i ratownicy potrzebują teraz czasu na to aby ocenić sytuację.” Potok szybko płynącej lawy jest bardzo gorący i ratownicy musieli się wycofać. Bogi Adolfsson, przewodniczący zespołu ratowniczego Þorbjörn, mówi, że jezioro płynącej lawy, które uformowało się w miejscu gdzie wypływa lawa, zaczęło się przemieszczać i częściowo przepływa nad szlakiem turystycznym A. Nie można przewidzieć, w jakim kierunku popłynie lawa, w okolicy jest bardzo gorąco i jest duże zanieczyszczenie powietrza. Dlatego zdecydowano o ewakuacji i zamknięciu okolicy. Pracujący w okolicy ratownicy z powodu zanieczyszczenia i gorąca musieli wycofać się z okolicy erupcji, dodał Bogi Adolfsson. Nowy strumień lawy przedarł się przez zbudowaną zaporę i przemieszcza się do doliny Nátthagi. Na pytanie - Czy istnieje obawa, że lawa dotrze do drogi Suðurstrandavegur i przepłynie przez nią? Bogi odpowiedział - „Nie, nie, tego nie wiemy. Może nie tym razem, ale zdecydowanie lawa przesunie się przodu. Nie wiemy, co się wydarzy, więc zamknięcie obszaru jest krokiem we właściwym kierunku.” Bogi Adolfsson przyznał, że lawa płynie z taką prędkością, że nie da się przed nią uciec. To powinno zdecydowanie zachęcić ludzi do tego aby trzymali się z dala od strumieni płynącej lawy i pamiętali o bezpieczeństwie.
Mest lesið Mgła i chmury przysłaniają pióropusze lawy Polski Właściciele ziemi chcą 20 000 isk za każde lądowanie Polski 350 osób straciło świadczenia z Urzędu Pracy Polski Dacia Duster powraca na drogi Polski Konferencja prasowa w sprawie COVID-19 Polski Interwencja policji na pokładzie samolotu do Katowic Polski Islandia będzie respektować zaświadczenia o szczepieniach Polski Minister Zdrowia planuje zniesienie kolejnych obostrzeń Polski Siedem nowych zakażeń w kraju Polski Darmowy wstęp do ZOO Polski